It's too late to say sorry |J.B|
Autor: VougeTrisha
Fanfiction - Gwiazdy i fani
Rozdział XI - Man Over Board
"...Byłam w szoku. Z jednej strony przez własny szloch nie słyszałam, kiedy zbliżył się do nas. Z drugiej nie spodziewałam się, że Justin znał ich prywatnie. W końcu czego mogłam się spodziewać. Zarówno 5 Second od Summer, jak i Justin byli jednym z najbardziej znanych artystów w ciągu ostatnich lat. Musiałam się z tym liczyć, że nie raz spotykali się na galach, czy innych tego typu imprezach.
Chłopak, który przez cały czas mnie obejmował, odsunął się ode mnie i starł słoną ciecz płynącą po moich policzkach.
– Nie płacz już. Nie pozwolę cię już nikomu skrzywdzić. Obiecuję, że Hailey się już do ciebie nie zbliży – usłyszałam cichy, łagodny szept Justina tuż przy moim uchu.
Uspokoiłam się trochę dzięki jego pocieszającym słowom. Wtedy odsunęłam się od chłopaka i przetarłam swoją twarz, aby zetrzeć resztę łez. Po chwili założyłam okulary, które miałam na czubku głowy. Justin ujął moją dłoń, a ja smutno uśmiechnęłam się do niego..."
WATTPPAD
Hogwart skuty lodem — Jelsa fanfiction
Autor: OliSz
fanfiction, crossover
Rozdział XXIV — Jack Frost, król mazgajów
— Wy sobie zakuwajcie, denerwujcie się, złośćcie, ale wiecie, złość piękności szkodzi.
— Więc nie masz nic do stracenia, złoszcząc się — wymamrotał Jack mimochodem.
— Mogłabyś się podenerwować, ucząc się normalnie, nie zaszkodziłoby ci to — rzekł Czkawka do Meridy.
Rudowłosa obdarzyła chłopców nadąsanym spojrzeniem.
— Odezwali się misterzy „Czarownicy” — burknęła kąśliwie dziewczyna.
Jack zastanawiał się, czy namówić Meridę, aby dała mu spróbować trochę eliksiru. Jednak pomyślał, że ten Mózgowiec może być zwykłym picem na wodę. W zeszłym roku, gdy kupił podobny wspomagacz przed egzaminami, okazało się, że wciśnięto mu najprzeciętniejszy sok jabłkowy. Sprzedawca obudził się następnego ranka z robalami w łóżku.
— Merida, nie wiesz, co to może być — powiedział Czkawka, sceptycznie patrząc na nabytek przyjaciółki. — Równie dobrze może to być trucizna!
— Albo syrop na rozwolnienie — wtrącił uprzejmie Jack.
Granica Olimpu
Autor: Ola Ri
Fantastyka - Fantasy
Rozdział 3 "Zapomniana Bogini"
Fragment rozdziału: – Już wyjaśniłam wszystko w skrócie – odparła zajadle. – Najpierw byłam na zajęciach, potem odwiedziła mnie Afrodyta, obwieszczając, iż Ares wypowiedział im wojnę. Chciałam sobie pograć, ale nie mogłam się za nic zabrać, więc postanowiłam wpaść do ciebie. – Syknęła, przyjmując wygodniejszą pozycję. – No i na mojej drodze stanął Minotaur.
– Zgaduję, że jakoś udało ci się go wygnać i przeżyć.
– Gdybym umarła, raczej spotkalibyśmy się tylko w Hadesie – rzuciła, mając serdecznie dość oczywistych stwierdzeń mistrza. – Dobrze zgadujesz, ale nie daje mi spokoju, jak Minotaur dostał się do naszego świata.
– Penelopo, są rzeczy, których czasem się po prostu nie zrozumie. Mam troszkę więcej lat niż ty i, uwierz mi, przeżyłem rzeczy, o których ci się nawet nie śniło. Pojawienie się Minotaura to jeszcze nic z tym, co może nadejść, jeśli Ares weźmie tę wojnę na poważnie.
Szept Papierowego Miasta
Autor: InfernalTear
Fantastyka / Fantasy
Rozdział 5 cz.2
Siroth spał z twarzą obróconą w jej stronę. Jeszcze niedawno czerwonawe sińce przybrały kolor dojrzałej moreli, co wpędziło dziewczynę w niemałe zdziwienie – w końcu widziała je zaledwie kilka godzin wcześniej, a na pamięć nigdy nie narzekała. Wyglądało na to, że regeneracja uaktywniła się w momencie odzyskania przez niego przytomności i pędziła w zawrotnym tempie, naprawiając szkody. Właśnie wtedy Leria zdała sobie sprawę, jak wielki problem Tarion musiał mieć w czasie napaści Noriotu, bo każdy demon pozostawiony przy życiu w niedługim czasie był gotów ponownie stawiać czoła przeciwnikowi. Czy ona, jako przyszła królowa, poradzi sobie z ciągnącą się od wieków agresją ze strony sąsiadów? Straciła tak wiele lat nauki, a to co już umiała jako małe dziecko, odpłynęło w zapomnienie.
Autor: VougeTrisha
Fanfiction - Gwiazdy i fani
Rozdział XI - Man Over Board
"...Byłam w szoku. Z jednej strony przez własny szloch nie słyszałam, kiedy zbliżył się do nas. Z drugiej nie spodziewałam się, że Justin znał ich prywatnie. W końcu czego mogłam się spodziewać. Zarówno 5 Second od Summer, jak i Justin byli jednym z najbardziej znanych artystów w ciągu ostatnich lat. Musiałam się z tym liczyć, że nie raz spotykali się na galach, czy innych tego typu imprezach.
Chłopak, który przez cały czas mnie obejmował, odsunął się ode mnie i starł słoną ciecz płynącą po moich policzkach.
– Nie płacz już. Nie pozwolę cię już nikomu skrzywdzić. Obiecuję, że Hailey się już do ciebie nie zbliży – usłyszałam cichy, łagodny szept Justina tuż przy moim uchu.
Uspokoiłam się trochę dzięki jego pocieszającym słowom. Wtedy odsunęłam się od chłopaka i przetarłam swoją twarz, aby zetrzeć resztę łez. Po chwili założyłam okulary, które miałam na czubku głowy. Justin ujął moją dłoń, a ja smutno uśmiechnęłam się do niego..."
WATTPPAD
Hogwart skuty lodem — Jelsa fanfiction
Autor: OliSz
fanfiction, crossover
Rozdział XXIV — Jack Frost, król mazgajów
— Wy sobie zakuwajcie, denerwujcie się, złośćcie, ale wiecie, złość piękności szkodzi.
— Więc nie masz nic do stracenia, złoszcząc się — wymamrotał Jack mimochodem.
— Mogłabyś się podenerwować, ucząc się normalnie, nie zaszkodziłoby ci to — rzekł Czkawka do Meridy.
Rudowłosa obdarzyła chłopców nadąsanym spojrzeniem.
— Odezwali się misterzy „Czarownicy” — burknęła kąśliwie dziewczyna.
Jack zastanawiał się, czy namówić Meridę, aby dała mu spróbować trochę eliksiru. Jednak pomyślał, że ten Mózgowiec może być zwykłym picem na wodę. W zeszłym roku, gdy kupił podobny wspomagacz przed egzaminami, okazało się, że wciśnięto mu najprzeciętniejszy sok jabłkowy. Sprzedawca obudził się następnego ranka z robalami w łóżku.
— Merida, nie wiesz, co to może być — powiedział Czkawka, sceptycznie patrząc na nabytek przyjaciółki. — Równie dobrze może to być trucizna!
— Albo syrop na rozwolnienie — wtrącił uprzejmie Jack.
Granica Olimpu
Autor: Ola Ri
Fantastyka - Fantasy
Rozdział 3 "Zapomniana Bogini"
Fragment rozdziału: – Już wyjaśniłam wszystko w skrócie – odparła zajadle. – Najpierw byłam na zajęciach, potem odwiedziła mnie Afrodyta, obwieszczając, iż Ares wypowiedział im wojnę. Chciałam sobie pograć, ale nie mogłam się za nic zabrać, więc postanowiłam wpaść do ciebie. – Syknęła, przyjmując wygodniejszą pozycję. – No i na mojej drodze stanął Minotaur.
– Zgaduję, że jakoś udało ci się go wygnać i przeżyć.
– Gdybym umarła, raczej spotkalibyśmy się tylko w Hadesie – rzuciła, mając serdecznie dość oczywistych stwierdzeń mistrza. – Dobrze zgadujesz, ale nie daje mi spokoju, jak Minotaur dostał się do naszego świata.
– Penelopo, są rzeczy, których czasem się po prostu nie zrozumie. Mam troszkę więcej lat niż ty i, uwierz mi, przeżyłem rzeczy, o których ci się nawet nie śniło. Pojawienie się Minotaura to jeszcze nic z tym, co może nadejść, jeśli Ares weźmie tę wojnę na poważnie.
Szept Papierowego Miasta
Autor: InfernalTear
Fantastyka / Fantasy
Rozdział 5 cz.2
Siroth spał z twarzą obróconą w jej stronę. Jeszcze niedawno czerwonawe sińce przybrały kolor dojrzałej moreli, co wpędziło dziewczynę w niemałe zdziwienie – w końcu widziała je zaledwie kilka godzin wcześniej, a na pamięć nigdy nie narzekała. Wyglądało na to, że regeneracja uaktywniła się w momencie odzyskania przez niego przytomności i pędziła w zawrotnym tempie, naprawiając szkody. Właśnie wtedy Leria zdała sobie sprawę, jak wielki problem Tarion musiał mieć w czasie napaści Noriotu, bo każdy demon pozostawiony przy życiu w niedługim czasie był gotów ponownie stawiać czoła przeciwnikowi. Czy ona, jako przyszła królowa, poradzi sobie z ciągnącą się od wieków agresją ze strony sąsiadów? Straciła tak wiele lat nauki, a to co już umiała jako małe dziecko, odpłynęło w zapomnienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz