(c) Silver Graphic |
Z tych kilku osób, które prowadzą ten wyjątkowy tydzień z Harry’m Potterem, ja napiszę ciekawostki – pewnie większość z nich znacie – odnośnie całej serii. Nie wymyślałam ich oczywiście sama. Pomógł mi Internet.
-
Slytherin jest pierwszym i ostatnim domem wspomnianym w książkach.
-
Remus Lupin był wilkołakiem. Ale, ale, Primus Lupine można by przetłumaczyć na księżyc w pełni!
-
Wydawca książek Rowling poprosił właścicieli księgarń, by nie sprzedawali "Więźnia Azkabanu" zanim nie skończą się lekcje w szkołach. Chciał w ten sposób zapobiec masowym wagarom.
-
Imię Hedwiga podchodzi od świętej Jadwigi, która była patronką sierot. Jakieś powiązanie?
-
Syriusz i Fred Wesley umarli śmiejąc się. Byli szkolnymi dowcipnisami, więc jak mogło być inaczej?
-
Pierwsze i ostatnie słowa Zgredka to Harry Potter.
-
Najdziwniejszym prezentem od fanów, jaki dostali Olivier i James Phelps był biustonosz z ziemniakami włożonymi do miseczek.
-
Zbliżona wartość galeona to: 5 funtów, 7,30 dolara, 8 euro albo 29 złotych.
-
W jednej ze scen na cmentarzu widnieją nazwiska obsady technicznej filmu.
-
Voldemort oznacza uciekać od śmierci.
-
Potter i Rowling urodzili się 30. lipca, ale Potter w roku 1980, a Rowling 1966.
-
Ulica Pokątna istnieje naprawdę! Jest to nic innego jak Leadenhall Market w Londynie.
-
Lucjusz Malfoy zajmuje – uwaga, uwaga – aż 12. miejsca na liście najbogatszych postaci fikcyjnych!
-
Nienawiść Snape’a do Neville’a była uzasadniona. Gdyby to Longbottom okazał się Wybrańcem, oznaczałoby, iż Lily by przeżyła.
-
George i Fred urodzili się w Prima Aprilis.
-
W gabinecie Dumbledora wisi portret Gandalfa Szarego.
-
Długość różdżek to ok. 35 cm. A jak długa jest Twoja różdżka?
-
Nicolas Flamel nie jest postacią fikcyjną. Kiedyś żył człowiek o tym imieniu i nazwisku. Był alchemikiem.
-
Na potrzeby ostatnich dwóch filmów stworzono aż 21000 monet, które zostały wykorzystane w scenach w Banku Gringotta.
-
W marcu 2003 roku brytyjscy buchmasterzy zakładali się, kto zginie w siódmym tomie.
-
W napisach końcowych do "Czary Ognia" znalazł się zapis: "żaden smok nie ucierpiał w trakcie kręcenia filmu".
-
Patronusem Rona był Jack Russel Terier. Rasa znana z tego, iż kocha gonić wydry. Patronusem Hermiony była wydra.
-
Sok z dyni jest czarodziejską wersją soku pomarańczowego.
-
W polskiej wersji językowej serii o HP, głos Freda i Geogre'a był podkładany przez jedną osobę (Jakuba Truszyńskiego).
-
Severus Snape nigdy nie zwrócił się do Harry’ego po imieniu. To ci niespodzianka.
-
Ponad 4000 mebli sprowadzono, aby stworzyć ogromne ich stosy w Pokoju Życzeń do scen z "Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II".
-
Kiedyś Rowling została zapytana czy Lockhart wyzdrowiał. Odpowiedziała: "Nie i nawet bym tego nie chciała. Jest szczęśliwy tam, gdzie jest".
-
Gdy okazało się, że Harry nie zginął, George obrócił się, by cieszyć się z tego faktu z Fredem. Po chwili dotarło do niego, że jego brat bliźniak przecież nie żyje.
-
Nikt, nawet Narcyza nie pamięta sytuacji w której Draco by płakał.
-
Jednym z miejsc, które można zobaczyć na żywo jest Muszelka. Znajduje się ona w Freshwater w Walii.
-
Dwunastym zastosowaniem krwi smoka jest użycie jej do czyszczenia piekarnika.
-
Na czwartym roku Draco był informatorem Rity Skeeter, która pisała do proroka nieprawdziwe informacje o Harrym, Ronie i Hermionie.
-
James Syriusz Potter ukradł Harry'emu mapę Huncwotów.
-
W "Insygniach Śmierci" Harry zauważył, że Ron i Hermiona zasnęli trzymając się za ręce. Patronusem Hermiony jest wydra, która zawsze śpi trzymając za łapkę swego partnera.
-
Słowa "Harry Potter" są wspomniane w serii 18 956 razy.
-
Celem życiowym Artura Weasley-a było znalezienie wytłumaczenia dla faktu, dlaczego samoloty się unoszą.
-
Do Hogwartu zapisywani są uczniowie tylko i wyłącznie z Wielkiej Brytanii i Irlandii.
-
Kamień Wskrzeszenia, którego Harry zostawił w Zakazanym Lesie został zmiażdżony kopytem przez jednego z centaurów. Ups.
-
Po śmierci Freda, George już nigdy nie był w stanie wyczarować patronusa.
-
711 jest numerem celi Syriusza. To również numer strony, na której znajduje się scena jego śmierci.
-
Imię "Hermiona" pochodzi od Hermesa, greckiego boga wynalazków i szybkiego, logicznego myślenia.
Tyle
chyba wystarczy. Mam nadzieję, że jednak nie wiedzieliście choć
kilku wyżej rzeczy (wiem, powtarzam się xD).
Może dzięki temu wydarzeniu znajdą się osoby, które zechcą rozpocząć swoją przygodę z Harrym Potterem. ;)
Pozdrawiam!
Punkt 14 i w mojej głowie rozlega się: "aaaa, no przecież!"
OdpowiedzUsuńDziękuję z fajną inicjatywę, przyjemnie się czytało i chyba połowy nie wiedziałam ^^
A Draco nie płakał w szóstej części w Łazience Marty? Czy on tam jedynie szlochał...
Dracon mógł przecież nie mówić matce, że płakał, no :D
UsuńChodzi o to, ze nie plakał przy matce albo się nie przyznawał. Skąd Narcyza miała wiedzieć, ze płakał w Hogwarcie?
UsuńAle jest, oprócz Narcyzy, napisane również "nikt". A w końcu Marta chyba widziała. Zresztą to nieistotne szczegóły ^^
UsuńLucjusz dopiero 12? Mógłby się biedak popłakać gdyby to przeczytał. A co do Draco, to on przecież płakał. W Księciu Półkrwi, Jęcząca Marta o tym mówiła.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi ciekawostkami. Tylko czy Hermes nie był bogiem kupców i złodziei, a także boskim posłańcem?
Może i by się popłakał, cii xD
UsuńMatka nie musiała się dowiedzieć.
A z Hermesem... to wszystko wyjaśnia xD
Wielkie brawa! Okazało się, że nie wszystkie ciekawostki są mi znane. :)
OdpowiedzUsuń17… Mam skojerzenia związane z tym pytaniem xd
OdpowiedzUsuń33 – *Huncwotów, bo napisałaś przez f ;)
Bardzo fajne ciekawostki :D
OdpowiedzUsuńCzęści nie znałam. :)